Brad Garlinghouse, dyrektor generalny Ripple, publicznie skrytykował Gary'ego Genslera, przewodniczącego Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). I tak, była to co najmniej ostra krytyka.
Garlinghouse oskarża SEC o nadmierną ingerencję regulacyjną pod przewodnictwem Genslera. Twierdzi, że podejście strażnika hamuje innowacje w sektorze krypto. W związku z tym jest to przeszkoda uniemożliwiająca kryptowalutom wkroczenie do świata tradycyjnych finansów.
Wypowiedzi dyrektora generalnego Ripple miały miejsce po niedawnym okrągłym stole na temat kryptowalut. Uczestnicy to m.in. Mark Cuban, główny radca prawny Coinbase Paul Grewal oraz CSO Circle Dante Disparte.
Garlinghouse pochwalił kongresmena USA Ro Khannę za jego przywództwo w branży krypto. Postrzega okrągły stół jako pozytywny krok w kierunku działania.
Mimo to Garlinghouse wyraził frustrację poparciem Demokratów dla Genslera. „Niestety, większość Demokratów nadal umożliwia bezprawną wojnę Genslera z kryptowalutami,” stwierdził na X (dawniej Twitterze).
Dyrektor generalny uważa, że takie stanowisko hamuje amerykańską innowację. Zauważył, że w związku z tym Partia Republikańska przyjęła pro-krypto stanowisko.
Garlinghouse nie szczędził słów o dziedzictwie Genslera. „Zostanie zapamiętany jako Luddysta swoich czasów,” przewidywał, cytując znaną analogię historyczną. I to bardzo ostra uwaga, którą Gensler musi przyjąć.
Grewal z Coinbase podkreślił potrzebę przepisów zamiast sporów sądowych. Podkreślił osobisty charakter polityk krypto dla wielu Amerykanów.
Grewal zauważył, że 52 miliony Amerykanów posiadało kryptowaluty. Twierdził, że sprzeciwianie się dostępowi do systemu finansowego wyalienowuje tych wyborców.
Dyrektor Coinbase widzi nadzieję w ostatnim okrągłym stole. Podkreślił bezpartyjny charakter obecnego impetu wokół kryptowalut.