Rynek stablecoinów prężnie się rozwija. Rosnął przez dziesięć miesięcy z rzędu. W lipcu osiągnął $164 miliardy. To wzrost o 2,11%, zgodnie z CCData.
Tether nadal jest liderem. Wzrósł o 1,61% do $116 miliardów. To jego rekord wszech czasów. Rośnie nieprzerwanie od jedenastu miesięcy. DefiLlama twierdzi, że Tether posiada blisko 70% rynku.
USDC, zajmujący drugą pozycję, robi postępy. Jego wolumen obrotu skoczył o 48,1% do $135 miliardów w lipcu. Dlaczego? Nowe przepisy UE i więcej funduszy na rynku.
Prawo kryptowalutowe UE, MiCA, weszło w życie w zeszłym miesiącu. Wprowadza duże zmiany. USDC był gotowy. Spełnił wszystkie wymagania. Tego oczekiwali traderzy.
Stablecoin PayPala to czarny koń. Wzrosło o 17,9% do $589 milionów. To jego najwyższa wartość w historii. Całkiem nieźle jak na nowicjusza.
Ale nie wszystko jest takie różowe. Całkowity handel stablecoinami spadł o 8,35% do $795 miliardów. Centralne giełdy mają kłopoty.
MiCA to trudność dla niektórych. Przyszłość Tethera w Europie? Jest niepewna. Nowe przepisy są trudne. Emitenci stablecoinów muszą mieć siedzibę w UE. Muszą złożyć dokumentację. Wielcy gracze mają jeszcze surowsze zasady.
USDC i EURC przeszły przez sito. Są zgodne z przepisami. Traderzy im bardziej ufają. To przynosi korzyści.
Krajobraz stablecoinów szybko się zmienia. Teraz kluczowa jest zgodność z przepisami. Trzeba się dostosować albo zniknąć z rynku UE.
Pomimo przeszkód, rynek rośnie. Spotowe ETF-y Ethereum i klimat konferencji Bitcoin 2024 pomagają. Świat kryptowalut nigdy nie śpi, prawda?