Główny dyrektor technologiczny Ripple, David Schwartz, stanowczo odrzucił obawy społeczności, że spadające ceny XRP mogłyby zmusić firmę do przyspieszenia sprzedaży tokenów, argumentując, że zdywersyfikowane źródła przychodów zmniejszyły zależność firmy blockchain od warunków rynkowych XRP w utrzymaniu działalności.
Komentarze dyrektora, opublikowane na platformie społecznościowej X, pojawiły się w odpowiedzi na rosnący niepokój wśród posiadaczy XRP, zaniepokojonych, że niedawno uruchomiony przez Ripple stablecoin RLUSD może skłonić firmę do faworyzowania tokena zabezpieczonego fiducjarnie kosztem XRP. Część członków społeczności argumentowała, że ponieważ RLUSD jest bezpośrednio powiązany z rezerwami dolarowymi, a nie z niestabilnymi cenami kryptowalut, Ripple może mieć mniejszą motywację do wspierania XRP w okresach rynkowych spadków.
„Jak miałoby być lepiej, gdyby Ripple odczuwało większą presję, by sprzedawać więcej XRP, gdy cena spada?” – napisał Schwartz. „Czy nie uważasz, że inne źródła dochodu zmniejszają tę presję?”
Historyczna zależność od sprzedaży XRP budzi niepewność
Dyskusja podkreśla utrzymujące się obawy dotyczące modelu biznesowego Ripple, który historycznie w dużym stopniu opierał się na kontrolowanej sprzedaży XRP jako źródle przychodów operacyjnych. Financial Times wcześniej informował, że firma blockchain dla przedsiębiorstw nie byłaby rentowna bez sprzedaży XRP, a sam Schwartz przyznał, że XRP stanowi praktycznie całe źródło przychodów Ripple.
Ripple zarządza swoimi zasobami XRP poprzez ustrukturyzowany system escrow ustanowiony w 2017 r., który odblokowuje 1 miliard tokenów XRP pierwszego dnia każdego miesiąca. Mechanizm ten został zaprojektowany, aby wprowadzić przewidywalność do podaży krążących XRP i zapobiec nagłym zalewom rynku. Zazwyczaj Ripple zwraca 70%–80% tych odblokowanych tokenów – około 700–800 mln XRP – do nowych kontraktów escrow co miesiąc, wypuszczając jedynie 200–300 mln XRP na cele operacyjne i inicjatywy strategiczne.
Przy obecnych cenach w okolicach 2,50 USD miesięczne odblokowanie ma wartość nominalną około 2,5 mld USD, choć faktyczny wzrost podaży w obiegu wynosi między 500 a 750 mln USD po ponownym zablokowaniu części tokenów. Ta znacząca miesięczna emisja tokenów podsyca utrzymujące się obawy inwestorów o potencjalną presję spadkową na cenę, szczególnie w okresach korekt rynkowych.
Also Read: Technical Indicators Turn Bullish for XRP After Spike Below $1.90 Drew Buyers
Stablecoin RLUSD oznacza strategiczny zwrot
Kluczowym elementem argumentacji Schwarza jest strategiczna dywersyfikacja Ripple poprzez produkty takie jak RLUSD, stablecoin powiązany z dolarem uruchomiony w grudniu 2024 r. na podstawie licencji trust company wydanej przez nowojorski Departament Usług Finansowych. Stablecoin działa zarówno na blockchainie XRP Ledger, jak i Ethereum i jest w pełni zabezpieczony depozytami dolarowymi, obligacjami rządu USA oraz ekwiwalentami gotówki przechowywanymi na wyodrębnionych rachunkach w The Bank of New York Mellon.
RLUSD został zintegrowany z Ripple Payments, rozwiązaniem firmy do płatności transgranicznych, które przetworzyło 70 mld USD wolumenu płatności w ponad 90 rynkach. Stablecoin ma zapewniać natychmiastowe rozliczenia i płynność dla operacji przekazów pieniężnych, jednocześnie otwierając nowe kanały przychodów poprzez opłaty transakcyjne i adopcję przez przedsiębiorstwa.
Ripple dokonało również istotnych przejęć strategicznych, aby zdywersyfikować się poza przychody zależne od XRP. Firma kupiła Hidden Road, wieloassetowy prime brokerage, za 1,25 mld USD w kwietniu 2025 r., oraz przejęła GTreasury, dostawcę oprogramowania do zarządzania skarbem, za 1 mld USD. Te posunięcia pozycjonują Ripple jako kompleksowego dostawcę infrastruktury dla aktywów cyfrowych, a nie wyłącznie firmę płatniczą polegającą na sprzedaży tokenów.
Sceptycyzm społeczności utrzymuje się mimo zapewnień
Krytycy w społeczności XRP twierdzą, że dywersyfikacja przychodów może w rzeczywistości zaszkodzić wartościowej propozycji XRP, czyniąc token mniej centralnym elementem modelu biznesowego Ripple. Jeśli firma może utrzymać działalność dzięki opłatom z transakcji RLUSD, licencjonowaniu oprogramowania dla przedsiębiorstw i usługom brokerskim, część posiadaczy obawia się, że XRP może zostać zepchnięty do roli „zapasowego aktywa” o mniejszym strategicznym znaczeniu.
Schwartz przedstawił sytuację inaczej, sugerując, że wiele strumieni przychodów tworzy stabilność, która chroni posiadaczy XRP, zamiast im zagrażać. Gdy Ripple nie stoi w obliczu egzystencjalnej presji likwidacji zasobów podczas spadków rynkowych, firma może podejmować bardziej strategiczne decyzje dotyczące dystrybucji tokenów, zamiast być zmuszoną do sprzedaży w celu pokrycia kosztów operacyjnych.
„Inne źródła dochodu zmniejszają tę presję” – podkreślił Schwartz, argumentując, że stabilność finansowa wynikająca z dywersyfikacji przychodów pozwala Ripple uniknąć scenariusza, którego inwestorzy obawiają się najbardziej – desperackiego zrzutu tokenów, by utrzymać firmę przy życiu.
System escrow zapewnia przejrzystość, ale nie uspokaja
Miesięczny harmonogram odblokowań z escrow zapewnia przejrzystość w zakresie maksymalnej możliwej podaży tokenów, które Ripple może wypuścić, choć firma zachowuje swobodę decydowania, jaką część faktycznie wprowadzić do obiegu, a jaką ponownie zablokować. Dane śledzone przez analityków płynności XRP sugerują, że jeśli Ripple utrzyma obecny schemat wypuszczania 300 mln XRP miesięcznie, pozostałe 35,6 mld XRP w escrow może wystarczyć na około dziewięć lat i osiem miesięcy, potencjalnie do około 2035 r.
Jeśli jednak Ripple całkowicie zaprzestałoby ponownego blokowania tokenów – wypuszczając pełny 1 mld XRP miesięcznie – zasoby escrow wyczerpałyby się w ciągu zaledwie trzech lat. Taka elastyczność daje Ripple znaczną kontrolę nad podażą w obiegu, co z jednej strony zapewnia sprawność operacyjną, a z drugiej tworzy niepewność dla inwestorów XRP próbujących modelować przyszłą ekonomię tokena.
Przy kursie XRP około 2,50 USD, znacząco poniżej szczytu z 2025 r. powyżej 3,30 USD, pytanie, czy dywersyfikacja przychodów Ripple faktycznie zmniejszy presję sprzedażową, pozostaje w dużej mierze teoretyczne, dopóki nie zostanie zweryfikowane przez dłuższy okres słabości rynku. Na razie przekaz Schwarza jest jasny: poszerzająca się baza przychodów firmy powinna łagodzić, a nie zwiększać dystrybucję XRP, niezależnie od wahań cen.
Read next: Ripple CTO Addresses Taxation Questions as XRP Ledger Debate Intensifies

