CEO Tesli Elon Musk ogłosił w sobotę utworzenie nowej partii politycznej o nazwie "Partia Ameryki", przedstawiając ruch jako alternatywę wspierającą Bitcoina wobec tego, co określił jako "Uniparty Republikanów i Demokratów." Ogłoszenie nastąpiło w czasie eskalacji napięć z prezydentem Trumpem w kwestii polityki fiskalnej i po ankiecie przeprowadzonej na platformie X Muska.
Co warto wiedzieć:
- Partia Ameryki Muska obejmie Bitcoina, jednocześnie nazywając walutę fiducjarną "beznadziejną"
- Cena Bitcoina wzrosła z $108,735 do $109,361 po ogłoszeniu
- Trump odpowiedział, nazywając Muska "kompletnie poza kontrolą" i "katastrofą kolejową"
Polityczne napięcia napędzają nowy ruch
Decyzja Muska o utworzeniu Partii Ameryki wynikła z krytyki 940-stronicowej propozycji legislacyjnej Trumpa, którą określił jako marnotrawstwo funduszy rządowych. Prezes Tesli powiedział swoim 221,8 milionom obserwujących na platformie X, że nowa partia zajmie się narastającym długiem narodowym, niezależnie od tego, która tradycyjna partia sprawuje władzę.
"Partia Ameryki jest potrzebna, aby walczyć z Uniparty Republikanów/Demokratów," napisał Musk w swoim poście ogłaszającym. Argumentował, że obecne struktury polityczne reprezentują system jednolitej partii skoncentrowany na wydatkach, a nie na prawdziwym demokratycznym wyborze. Formacja wynikła po ostrej krytyce Muska wobec "Wielkiego, Pięknego Rachunku" Trumpa. Ostrzegł, że legislacja spowoduje utratę miejsc pracy i strategiczne szkody dla kraju. Ta krytyka natychmiast wywołała konflikt z administracją Trumpa.
"Kiedy chodzi o bankrutowanie naszego kraju przez marnowanie i łapówkarstwo, żyjemy w systemie jednolitej partii, a nie w demokracji," Musk zamieścił w oddzielnej wątku. "Dziś powstaje Partia Ameryki, aby dać wam wolność."
Trump odpowiedział na Truth Social, bagatelizując ruchy polityczne stron trzecich jako historycznie nieudane w amerykańskiej polityce. Prezydent uznał ostatnie działania Muska za chaotyczne, twierdząc, że przedsiębiorca stał się "KATASTROFA KOLEJOWĄ" w ostatnich tygodniach.
Integracja Bitcoina i odpowiedź rynku
Stanowisko kryptowalutowe Partii Ameryki skupia się na adopcji Bitcoina i odrzuceniu tradycyjnych systemów walut fiducjarnych. Musk wyraźnie potwierdził, że partia "objęłaby Bitcoina", opisując jednocześnie pieniądz fiducjarny jako "beznadziejny" w postach na mediach społecznościowych.
Rynki Bitcoinów zareagowały natychmiast na ogłoszenie. Cena kryptowaluty wzrosła z $108,735.07 do $109,361.29, zanim ustabilizowała się na poziomie $109,160 w momencie publikacji. To reprezentuje kontynuację impetu dla cyfrowego aktywa w kontekście rosnącego wsparcia politycznego.
Musk utrzymywał swoje publiczne stanowisko w różnych kryptowalutach od 2014 roku, szczególnie w Bitcoinie i Dogecoinie. Jego wpływ na rynki kryptowalut udokumentowano poprzez wcześniejsze oświadczenia na mediach społecznościowych i zasoby Bitcoinowe korporacji Tesla.
Jeden użytkownik mediów społecznościowych opisał utworzenie partii jako "ogromny sygnał" dla Bitcoina, biorąc pod uwagę wpływ Muska na branżę i wsparcie polityczne. Komentarz odzwierciedla większy entuzjazm społeczności kryptowalutowej dla poparcia instytucjonalnego i politycznego. Spekulacje na temat osobistych inwestycji w Bitcoina Muska krążyły od 2 lipca, kiedy obserwatorzy zauważyli jego względne milczenie w tematach Bitcoinowych. Niektórzy użytkownicy sugerowali, że mógł on "cicho gromadzić BTC", jednocześnie zachowując publiczną dyskrecję co do osobistego posiadania.
Partia Ameryki planuje skoncentrować się na wyścigach do Izby i Senatu, a nie na natychmiastowych kampaniach prezydenckich. Ta strategia odzwierciedla deklarowany cel Muska, jakim jest kwestionowanie istniejącego systemu dwupartyjnego poprzez wpływ na Kongres.
Końcowe przemyślenia
Partia Ameryki Muska reprezentuje bezpośrednie wyzwanie dla tradycyjnych struktur politycznych Ameryki z wyraźnym wsparciem dla kryptowalut. Ruch promujący Bitcoina i anty-establishmentowe przesłanie przemawiają do wyborców sfrustrowanych konwencjonalną polityką partyjną, chociaż lekceważenie Trumpa podkreśla historyczne wyzwania, przed jakimi staje ruch trzeciej partii w wyborach amerykańskich.