Portfel

Francja zaostrza kontrole AML na Binance i giełdach kryptowalutowych przed terminem uzyskania licencji UE

2 godzin temu
Francja zaostrza kontrole AML na Binance i giełdach kryptowalutowych przed terminem uzyskania licencji UE

Francja rozpoczęła szeroką kontrolę giełd kryptowalutowych działających na jej terytorium, poddając główne platformy, takie jak Binance i Coinhouse, intensywnym inspekcjom dotyczącym przeciwdziałania praniu pieniędzy, aby ustalić, które firmy otrzymają upragnione unijne zezwolenia operacyjne.

Francuski organ nadzoru ostrożnościowego, znany jako ACPR, od końca 2024 roku prowadzi kontrole na miejscu w dziesiątkach giełd, według wielu osób zaznajomionych z tą sprawą, które rozmawiały z Bloomberg.

Inspekcje koncentrują się na weryfikacji zgodności z przepisami o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, co zdecyduje, czy firmy będą mogły działać we wszystkich 27 państwach członkowskich UE w ramach rozporządzenia o rynkach kryptoaktywów.

Wysokie stawki dla gigantów przemysłowych

Największa na świecie giełda kryptowalut pod względem wolumenu obrotu, Binance, została podczas swojej inspekcji poinstruowana, aby wzmocnić zasady zgodności i kontrolę ryzyka, jak jedna z osób zaznajomionych z tą sprawą powiedziała. Wymagania zazwyczaj obejmują zatrudnienie dodatkowego personelu ds. zgodności i ulepszenie systemów bezpieczeństwa IT, a firmom zazwyczaj daje się kilka miesięcy na usunięcie zidentyfikowanych niedociągnięć.

"Okresowe inspekcje na miejscu są standardową częścią nadzoru nad regulowanymi podmiotami," powiedział rzecznik Binance w oświadczeniu. Firma, która ustanowiła swoje europejskie biuro w Paryżu i uzyskała rejestrację PSAN w maju 2022 roku, jest badana we Francji od lutego 2022 roku w związku z domniemanym praniem pieniędzy i nieautoryzowanym działalnością przed uzyskaniem właściwej licencji.

Coinhouse odmówił komentarza na temat inspekcji. ACPR również odmówiła podania szczegółów, powołując się na poufny charakter działań nadzorczych.

Surowy proces zatwierdzania

Stawki nie mogą być wyższe dla firm kryptowalutowych dążących do ekspansji w Europie. Ponad 100 podmiotów jest obecnie zarejestrowanych jako dostawcy usług w zakresie aktywów cyfrowych we Francji pod oznaczeniem PSAN, jednak tylko cztery firmy skutecznie uzyskały autoryzację MiCA od Francuskiego Urzędu Rynków Finansowych do października 2025 roku.

Zatwierdzone firmy to Deblock, firma fintech oferująca zintegrowane usługi bankowe i kryptowalutowe; GOin, zarządca aktywów kryptowalutowych; Bitstack, aplikacja do oszczędzania w Bitcoinie; oraz CACEIS, spółka zależna usług instytucjonalnych należąca do Credit Agricole, która stała się pierwszym francuskim bankiem, który uzyskał autoryzację w czerwcu 2025 roku.

Firmy mają czas do 30 czerwca 2026 na uzyskanie zatwierdzenia MiCA, aby kontynuować oferowanie usług dla francuskich i europejskich klientów. Brak uzyskania zezwolenia lub nieodpowiednie zajęcie się ustaleniami ACPR może skutkować sankcjami i wykluczeniem z rynku europejskiego.

Informacje zebrane podczas inspekcji ACPR są udostępniane AMF, który przyznaje ostateczne umowy MiCA. Ten dwuetapowy proces stworzył rygorystyczną bramę dla firm kryptowalutowych dążących do prowadzenia działalności na zintegrowanym rynku UE.

Francja dąży do centralizacji nadzoru UE

Francuskie inspekcje odbywają się w momencie, gdy kraj ten prowadzi skoordynowane działania na rzecz zaostrzenia regulacji kryptowalut w całej Europie. We wrześniu 2025 roku Francja dołączyła do Austrii i Włoch, wzywając Europejską Agencję Nadzoru Rynku Papierów Wartościowych do przejęcia bezpośredniego nadzoru nad głównymi dostawcami usług w zakresie aktywów kryptowalutowych.

Trzy krajowe organy nadzoru ostrzegły, że pierwsze miesiące wdrażania MiCA ujawniły "znaczne różnice" w sposobie, w jaki państwa członkowskie stosują tę regulację, co może pozwolić firmom na wybieranie korzystniejszych jurysdykcji. Peter Banzoli stwierdził, że scentralizowany nadzór na poziomie europejskim byłby bardziej efektywny niż oddzielne rozwijanie kompetencji przez 27 krajowych organów nadzoru.

"To zapewniłoby kluczowy bodziec ku powstaniu bardziej zintegrowanego i globalnie konkurencyjnego rynku kapitałowego w Europie," powiedziała przewodnicząca ESMA Verena Ross w rozmowie z Financial Times w październiku 2025 roku.

Propozycja napotyka sprzeciw ze strony mniejszych krajów UE, takich jak Malta, Luksemburg i Irlandia, które stały się centrami licencjonowania kryptowalut i obawiają się utraty przewag konkurencyjnych. Maltańska Agencja Usług Finansowych ostrzegła, że centralizacja "wprowadziłaby jedynie dodatkową warstwę biurokracji."

Moment przełomowy dla kryptowalut w Europie

Francuskie działania represyjne sygnalizują szerszą zmianę w podejściu Europy do regulacji kryptowalut. Rozporządzenie MiCA, które obowiązuje w pełni od grudnia 2024 roku, jest najbardziej kompleksowym na świecie ramami regulacyjnymi dla aktywów cyfrowych, ustanawiającymi jednolite zasady dla emitentów aktywów kryptowalutowych i dostawców usług w całej UE.

Zgodnie z MiCA, firmy kryptowalutowe, które uzyskają zezwolenie w jednym państwie członkowskim UE, mogą "paszportować" swoje usługi na cały blok bez potrzeby posiadania osobnych zezwoleń w każdym kraju. Tworzy to silne bodźce do uzyskania licencji, ale także budzi obawy dotyczące arbitrażu regulacyjnego, jeśli niektóre kraje utrzymają niższe standardy.

Francja przyjęła stanowisko zdecydowanie przeciwko nieautoryzowanym operatorom. AMF umieściło na czarnej liście 22 strony internetowe oferujące nielegalne usługi kryptowalutowe tylko w 2025 roku, ostrzegając inwestorów, aby sprawdzali platformy na oficjalnych listach białych, zanim zainwestują.

Presja regulacyjna wykracza poza Francję. Australijska agencja wywiadu finansowego AUSTRAC poleciła Binance Australia powołać zewnętrznych audytorów w sierpniu 2025 roku po zidentyfikowaniu "poważnych obaw" w zakresie kontroli przeciwdziałania praniu pieniędzy.

Co dalej dla firm kryptowalutowych

W miarę zbliżania się terminu z czerwca 2026 roku, firmy kryptowalutowe stoją przed kluczowym punktem decyzyjnym. Te, które nie uzyskają autoryzacji MiCA, będą miały zakaz obsługi klientów europejskich, co odetnie je od jednego z największych i najbogatszych rynków na świecie.

Obserwatorzy branżowi oczekują zwiększonej liczby aplikacji w miarę zbliżania się terminu, co może przeciążyć krajowe organy regulacyjne. Dotychczasowe powolne tempo zatwierdzeń - tylko cztery we Francji mimo ponad 100 zarejestrowanych podmiotów - sugeruje, że wiele firm może mieć trudności z spełnieniem wymogów.

Wynik tych inspekcji i szersza debata na temat scentralizowanego nadzoru UE prawdopodobnie ukształtują przyszłość regulacji kryptowalut nie tylko w Europie, ale i globalnie, ponieważ inne jurysdykcje patrzą na MiCA jako na potencjalny model dla swoich własnych ram.

Na razie przesłanie Francji dla firm kryptowalutowych jest jasne: zgodność nie jest już opcjonalna, a era arbitrażu regulacyjnego w Europie dobiega końca.

Zastrzeżenie: Informacje zawarte w tym artykule mają charakter wyłącznie edukacyjny i nie powinny być traktowane jako porada finansowa lub prawna. Zawsze przeprowadzaj własne badania lub skonsultuj się z profesjonalistą podczas zarządzania aktywami kryptowalutowymi.
Najnowsze wiadomości
Pokaż wszystkie wiadomości
Francja zaostrza kontrole AML na Binance i giełdach kryptowalutowych przed terminem uzyskania licencji UE | Yellow.com