Wiadomości
Francja bada Binance za nielicencjonowane operacje i pranie pieniędzy
check_eligibility

Zdobądź ekskluzywny dostęp do listy oczekujących Yellow Network

Dołącz teraz
check_eligibility

Francja bada Binance za nielicencjonowane operacje i pranie pieniędzy

profile-alexey-bondarev
Alexey BondarevJan, 28 2025 15:24
Francja bada Binance za nielicencjonowane operacje i pranie pieniędzy

Francuskie władze prawne rozpoczęły śledztwo w sprawie Binance, największej na świecie giełdy kryptowalut, po oskarżeniach o pranie pieniędzy, unikanie podatków i handel narkotykami.

Binance uzyskało zgodę regulatora we Francji w maju 2022 roku, działając jako zarejestrowany Dostawca Usług Cyfrowych Aktywów (DASP) pod nadzorem Autorité des Marchés Financiers (AMF).

Pomimo formalnej rejestracji, platforma teraz mierzy się z zarzutami o niezgodność z wymaganiami DASP. To śledztwo może potencjalnie zakończyć się oskarżeniami kryminalnymi wobec firmy.

Zarzuty te mają podobieństwa do wcześniejszych oskarżeń z Departamentu Sprawiedliwości USA w 2023 roku przeciwko Binance i jego byłemu CEO, Changpengowi Zhao (CZ). Tamta konkretna sprawa zakończyła się rekordową grzywną w wysokości 4 miliardów dolarów, co doprowadziło do rezygnacji CZ.

Niemniej jednak, podobne wyzwania regulacyjne pojawiają się teraz we Francji, co stanowi kolejny znaczący problem dla Binance w sferze regulacyjnej.

Lokalny dziennikarz Grégory Raymond donosił, „Przestępstwa, które miały miejsce od 2019 do 2024 roku, dotyczą działań we Francji i UE. Po skargach użytkowników na straty finansowe i wprowadzające w błąd informacje, dochodzenie ujawniło, że Binance nie był zarejestrowany ani licencjonowany przez AMF w wymienionym okresie. Dodatkowo, rzekomo Binance angażował się w reklamę za pośrednictwem influencerów bez odpowiedniej rejestracji, naruszając francuskie przepisy.”

Giełda nieustannie spotyka się z licznymi pozwami i oskarżeniami kryminalnymi na całym świecie.

Na dzień dzisiejszy, Binance przetransferował 20 milionów dolarów w BTC, ETH i SOL do Wintermute. Krytycy twierdzą, że Wintermute manipuluje rynkami, stosując sztuczną płynność na niekorzyść inwestorów detalicznych.

Binance wcześniej spotkało się z podobną krytyką za wprowadzanie do notowań tzw. „meme coinów” o niskiej kapitalizacji rynkowej.

W Stanach Zjednoczonych Sąd Najwyższy zezwolił na kontynuację pozwu zbiorowego przeciwko Binance. Byli inwestorzy twierdzą, że firma nielegalnie sprzedawała niezarejestrowane tokeny.

W innej odrębnej bitwie prawnej w Wielkiej Brytanii, była starsza pracownica Amrita Srivastava wniosła pozew przeciwko Binance, oskarżając o niesłuszne zwolnienie. Twierdzi, że jej zwolnienie nastąpiło po ujawnieniu próby uzyskania łapówki przez kolegę za preferencyjne traktowanie. Ten pozew, złożony w listopadzie ubiegłego roku, dodatkowo komplikował problemy prawne giełdy.

Ogólnie rzecz biorąc, złożenie regulacyjne wobec centralnych giełd rośnie. Zaledwie wczoraj, KuCoin przyznał się do działania jako nielicencjonowany nadawca pieniędzy w USA, a jego założyciele, Chun Gan i Ke Tang, zgodzili się zapłacić grzywnę blisko 300 milionów dolarów, unikając tym samym więzienia.

Francuskie władze jeszcze nie ujawniły dalszych szczegółów dotyczących ich śledztwa w sprawie Binance. Niemniej jednak perspektywy dla giganta kryptowalutowego pozostają wyzwaniem.

Najnowsze wiadomości
Pokaż wszystkie wiadomości
Powiązane wiadomości
Powiązane artykuły