Binance ogłosił we wtorek, że 12 listopada usunie trzy altcoiny, co wywołało dramatycznie różne reakcje na rynku, które przypominają wcześniejsze obawy o manipulacje podczas usunięć z giełdy.
Największa na świecie giełda kryptowalut na podstawie wolumenu handlowego ujawniła, że usunie Flamingo (FLM), Kadena (KDA) i Perpetual Protocol (PERP) z platformy, powodując szok wśród posiadaczy dotkniętych tokenów. Podczas gdy Kadena i Perpetual Protocol doświadczyły typowych spadków sprzedaży w wyniku usunięcia z giełdy, Flamingo zaskoczył obserwatorów rynku niespodziewanym wzrostem, który natychmiast wzbudził podejrzenia.
Według BeInCrypto, Flamingo wzrosło o około 19,7% po ogłoszeniu usunięcia z giełdy, a niektóre usługi monitorujące zgłaszały wzrosty przekraczające 40% w pierwszej 24-godzinnej okresie. Kontrintuicyjny ruch cenowy kontrastuje z typowymi wzorami usunięć z giełdy, gdzie tokeny zwykle doświadczają gwałtownych spadków sprzedaży, gdy płynność wyparowuje.
Tymczasem, Kadena spadła o 3,43%, pogłębiając trwający spadek, który rozpoczął się po ogłoszeniu wycofania się organizacji Kadena z działalności. Perpetual Protocol spadł o 1,37% po ogłoszeniu, co odzwierciedla niepewność rynku co do przyszłych miejsc handlu tokenem.
"Binance usunie FLM 12 listopada 2025 r., mimo to token gwałtownie wzrósł... Duże wzrosty często oznaczają duże ryzyko," napisał obserwator rynku, podkreślając powszechny sceptycyzm wobec nietypowego zachowania cen Flamingo.
Rozbieżne reakcje podkreślają nieprzewidywalną naturę wydarzeń związanych z usunięciem z giełdy i budzą pytania o potencjalną manipulację rynkiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę przeciwstawienie się Flamingo typowym mechanizmom rynkowym w obliczu nieuchronnego usunięcia z głównej giełdy.
Oś czasu i ograniczenia w handlu
Binance stwierdził, że handel spot dla wszystkich trzech tokenów zakończy się 12 listopada 2025 r. o godzinie 03:00 UTC. Użytkownicy nie będą mogli już deponować FLM, KDA ani PERP po 13 listopada 2025 r. o 03:00 UTC, a depozyty dokonane po tym terminie nie będą dopisywane do kont.
Wypłaty pozostaną dostępne do 12 stycznia 2026 r. o godzinie 03:00 UTC, dając posiadaczom tokenów dwumiesięczne okno na przeniesienie swoich aktywów na alternatywne giełdy lub do osobistych portfeli. Przedłużony okres wypłat jest standardową praktyką Binance przy zarządzaniu wydarzeniami związanymi z usunięciem z giełdy, mającą na celu zminimalizowanie zakłóceń dla użytkowników.
Kilka usług Binance zostanie zakończonych przed ostateczną datą usunięcia z giełdy. Handel kopiami spot dla tych altcoinów zakończy się 5 listopada, podczas gdy handel na marży zakończy się 4 listopada, a pożyczki zostaną zawieszone od 30 października. Usługi puli górniczej obsługujące te tokeny również zakończą działalność 4 listopada.
Kontrakty futures związane z trzema tokenami pozostaną dostępne na platformie, choć Binance zauważył, że mogą one podlegać dodatkowym środkom zarządzania ryzykiem. To podejście pozwala zaawansowanym traderom utrzymać ekspozycję, jednocześnie usuwając dostęp do rynku spot dla uczestników detalicznych.
Rationale Binance dotyczące usunięcia z listy
Giełda uzasadniła swoją decyzję cyklicznym procesem przeglądu, który ocenia notowane aktywa z wykorzystaniem wielu kryteriów. "W Binance regularnie przeglądamy każdy notowany zasób cyfrowy, aby upewnić się, że nadal spełnia wysoki poziom standardów i wymagań branżowych," stwierdziła firma. "Kiedy moneta lub token przestaje spełniać te standardy lub zmienia się krajobraz branżowy, przeprowadzamy bardziej dogłębny przegląd i potencjalnie usuwamy go z listy."
Czynniki uwzględniane w przeglądzie obejmują zaangażowanie zespołu, aktywność rozwojową, wolumen handlowy, płynność, bezpieczeństwo sieci, przejrzystość i rozwój regulacyjny. Ten kompleksowy framework oceny pozwala Binance utrzymywać standardy notowań, jednocześnie dostosowując się do zmieniających się warunków rynkowych.
Usunięcie z listy następuje w kontekście szerszych obaw branżowych dotyczących jakości tokenów i zgodności regulacyjnej. Zamknięcie działalności przez Kadena przyczyniło się do jej usunięcia, podczas gdy pytania dotyczące aktywności rozwojowej i płynności prawdopodobnie wpłynęły na decyzje dotyczące innych tokenów.
Echo obaw związanych z manipulacją ALPACA
Niespodziewane wzrosty Flamingo przypominają kontrowersyjną sytuację z początku 2025 roku, kiedy to Alpaca Finance (ALPACA) wzrosła o 71% po ogłoszeniu usunięcia jej z listy w kwietniu z Binance. To wydarzenie wywołało szeroko rozprzestrzenione zarzuty manipulacji rynkiem, z analitykami wskazującymi na podejrzane wzory handlu i skoordynowane zakupy.
Epizod z ALPACA spowodował wzrost tokena o ponad 1,000% w ciągu kilku dni, poprzez to, co eksperci opisali jako "książkowe polowanie na płynność" przez dużych graczy rynkowych. Wzrost cen okazał się ostatecznie nie do utrzymania, z ALPACA spadającym o 70% w ciągu kilku godzin po osiągnięciu szczytu, wymazując zyski i pozostawiając późnych inwestorów z znacznymi stratami.
Obserwatorzy rynku przypisali zmienne ruchy ALPACA kilku czynnikom, w tym mechanice short squeeze, z likwidacją około 2,3 miliona dolarów pozycji krótkich po ogłoszeniu. Analiza on-chain ujawniła również podejrzane wzory akumulacji przez duże portfele w tygodniach poprzedzających wiadomości o usunięciu z listy.
Paralele między Flamingo i ALPACA ponownie rozbudziły debaty o tym, czy skoordynowane grupy wykorzystują warunki niskiej płynności podczas okien usunięcia z listy do manipulowania cenami. "Te wzorce były obserwowane wcześniej, zwłaszcza podczas ogłoszeń o usunięciach," zauważył analityk kryptowalut Ignas, wskazując na podobne schematy pump-and-dump obserwowane na koreańskich giełdach.
Wpływ na posiadaczy tokenów i strategie handlowe
Usunięcie z listy stwarza natychmiastowe wyzwania dla posiadaczy dotkniętych tokenów. Zmniejszona płynność na Binance utrudni opuszczenie pozycji po korzystnych cenach, szczególnie w miarę zbliżania się terminu 12 listopada. Handlowcy śpieszący się z sprzedażą przed terminem mogą zaniżyć ceny, szczególnie dla KDA i PERP, które już odczuwają presję spadkową.
Według danych CoinMarketCap, kapitalizacja rynkowa Flamingo osiągnęła około 11,78 miliona dolarów na dzień 29 października, z krążącą podażą 559,126,360 tokenów. Pomimo ostatniego wzrostu token spadł o 27,22% w ciągu ostatnich 60 dni, pokazując trwające wyzwania poza natychmiastowymi wiadomościami o usunięciu z listy.
Posiadacze tokenów stoją przed kilkoma opcjami strategicznymi. Osoby pragnące utrzymać ekspozycję muszą zidentyfikować alternatywne giełdy obsługujące te aktywa, co może wiązać się z transferami na mniejsze platformy o zmniejszonej płynności. Alternatywnie, posiadacze mogą przejść na bardziej ugruntowane kryptowaluty lub stablecoiny przed terminem handlowym.
Badania branżowe sugerują, że usunięcia z głównych giełd często skłaniają do migracji na giełdy zdecentralizowane, chociaż zazwyczaj wiąże się to z większą złożonością i potencjalnie wyższymi kosztami transakcji. Historyczne wzorce pokazują, że tokeny usunięte z listy stają w obliczu utrzymującej się presji, gdy scentralizowana działalność handlowa maleje.
Presja regulacyjna i zgodność
Usunięcie z listy podkreśla wzrastającą presję regulacyjną na mniejsze projekty kryptowalutowe. Koszty zgodności z wymaganiami Know Your Customer (KYC) i Anti-Money Laundering (AML) nadal rosną, a wiele projektów ma trudności z spełnieniem standardów oczekiwanych przez regulatorów w głównych jurysdykcjach.
Coraz rygorystyczniejszy proces przeglądu Binance odzwierciedla szerszą konsolidację branży, gdy giełdy stają przed własnymi obowiązkami regulacyjnymi. Usuwając tokeny, które nie utrzymują wystarczającej aktywności rozwojowej, płynności lub standardów bezpieczeństwa, Binance dąży do zmniejszenia ryzyka regulacyjnego, chroniąc jednocześnie użytkowników przed potencjalnie problematycznymi aktywami.
Ruch ten jest skutkiem roli Binance jako standardu branżowego, gdzie decyzje dotyczące notowań mają nadmierny wpływ na wyceny tokenów. Jako giełda obsługująca około 65 miliardów dolarów dziennie w transakcjach, jej działania tworzą efekty falowe w całym ekosystemie kryptowalut.
Ostateczne myśli
Dla inwestorów kontrintuicyjny rajd Flamingo służy jako ostrzeżenie o niebezpieczeństwach związanych z pogonią za nietypowymi ruchami cenowymi podczas wydarzeń związanych z usunięciem z listy. Choć niektórzy traderzy mogą skorzystać z krótkoterminowej zmienności, precedens ALPACA pokazuje, jak szybko takie zyski mogą się ulotnić.
"Duże wzrosty często oznaczają duże ryzyko," jak zauważył jeden z obserwatorów rynku, podsumowując mentalność hazardu, która może pojawić się podczas związanej z usunięciem z listy zmienności. Traderzy kuszeni wzrostem Flamingo powinni pamiętać, że sztuczna inflacja cenowa zazwyczaj okazuje się nie do utrzymania. Spekulacyjna gorączka ustępuje.
Ten epizod podkreśla znaczenie dywersyfikacji zasobów na różnych giełdach oraz utrzymywania realistycznych oczekiwań dotyczących trwałości tokenów. Projekty, które nie spełniają standardów notowania na Binance, często stają przed wyzwaniami egzystencjalnymi, niezależnie od chwilowych wzrostów cen, które mogą wystąpić podczas procesu usuwania z listy.
W miarę zbliżania się terminu 12 listopada uczestnicy rynku będą uważnie obserwować, czy Flamingo podąży śladem ALPACA w kierunku ostatecznego krachu, czy też uda mu się utrzymać swoje nietypowe zyski - pytanie, które prawdopodobnie znajdzie odpowiedź w nadchodzących dniach, gdy spekulacje ustąpią miejsca fundamentom.

