Firmy kryptowalutowe coraz częściej dążą do tradycyjnych licencji bankowych – zjawisko podsumowane przez analityków jako „jeśli nie możesz ich pokonać, dołącz do nich”. Zamiast pozostawać na marginesach, wiele firm kryptowalutowych pragnie stać się regulowanymi bankami lub quasi-bankami. Ten zwrot wynika z obietnicy dostępu do infrastruktury płatniczej, zwiększonego zaufania i wiarygodności oraz możliwości ekspansji na nowe produkty finansowe.
Nowe przepisy dotyczące stablecoinów (w USA, UE, Hongkongu itp.) w praktyce wymagają, aby emitenci spełniali standardy podobne do bankowych, co skłania firmy emitujące stablecoiny do dążenia do licencji bankowych. Krótko mówiąc, poprzez uzyskanie licencji bankowych, firmy kryptowalutowe dążą do zintegrowania się z regulowanym systemem finansowym na swoich własnych warunkach.
Poniżej wyjaśniamy motywacje stojące za tym ruchem, rodzaje dostępnych licencji, rozwój na skalę globalną, przykłady wiodących firm, czynniki regulacyjne oraz korzyści i ryzyka dla użytkowników i rynków.
Dlaczego firmy kryptowalutowe szukają licencji bankowych
Firmy kryptowalutowe od dawna zmagają się z dostępem do bankowości. Tradycyjne banki często obawiają się obsługi firm zajmujących się zasobami cyfrowymi z powodu obaw związanych z praniem pieniędzy i niepewnością. Stanie się regulowanym bankiem rozwiązuje te problemy. Kluczowe motywacje obejmują:
- Infrastruktura płatnicza i rampy wejścia/wyjścia: Dzięki licencji bankowej firma kryptowalutowa uzyskuje bezpośredni dostęp do systemów takich jak Fedwire, ACH i bankowość korespondencyjna. Jak zauważono w jednym z raportów doradczych, licencja bankowa „daje kontrolę nad rampą wejścia i wyjścia w ręce samych firm kryptowalutowych, bez konieczności korzystania z pośredników bankowych”. To oznacza, że firmy kryptowalutowe mogą przesyłać fiat szybciej i bardziej niezawodnie. Na przykład Kraken Bank (wyjątkowy na skalę Wyoming SPDI) wyraźnie planuje konta depozytowe w USD i przelewy bankowe zintegrowane z giełdą, co umożliwia bezproblemowe finansowanie transakcji kryptowalutowych. W przeciwieństwie do tego, bez licencji, firmy kryptowalutowe muszą polegać na zewnętrznych bankach lub procesorach płatności, które czasami oznaczały klientów kryptowalutowych jako podejrzanych i blokowały przelewy.
- Zaufanie i wiarygodność: Posługiwanie się licencją bankową sygnalizuje intensywny nadzór regulacyjny i bezpieczeństwo. Uzyskanie licencji „daje firmom pewien poziom zaufania” i pozwala na świadczenie usług takich jak depozyty i kredyty pod nadzorem. Klienci i partnerzy kryptowalutowi zazwyczaj postrzegają status regulowany jako znak legitymizacji. CEO sami to podkreślają: Jeremy Allaire z Circle powiedział, że zostanie krajową firmą powierniczą było częścią dążenia do „najwyższych standardów zaufania, przejrzystości, \[i\] zgodności”. Regulacje bankowe wymagają również rezerw kapitałowych, audytów i rygorystycznych kontroli – czynniki, które mogą uspokoić klientów instytucjonalnych.
- Nowe produkty i usługi: Licencja bankowa umożliwia firmom kryptowalutowym uruchomienie mainstreamowych produktów finansowych. Na przykład Kraken Bank twierdzi, że jego licencja pozwala mu na przechowywanie kryptowalut i utrzymywanie USD z pełnymi rezerwami, wydawanie kart debetowych, oferowanie kont z oprocentowaniem i planowanie zasobów tokenizowanych. Podobnie, proponowany bank powierniczy Circle pozwoliłby na zarządzanie rezerwami USDC i opiekę nad tokenami klientów, potencjalnie rozszerzając się na tokenizowane papiery wartościowe. Zostanie bankiem zasadniczo pozwala firmom kryptowalutowym na łączenie usług giełdowych, opieki, płatności i portfeli pod jednym dachem, a nie składanie ich z osobnych dostawców.
- Zgodność z regulacjami i prawo stablecoinowe: Nowa legislacja to również kluczowy czynnik. W USA projekty ustaw takie jak STABLE Act i GENIUS Act wymagałyby, aby stablecoiny były wydawane przez banki (lub ich spółki zależne) i w pełni zabezpieczone. Podobnie, rama MiCA w UE klasyfikuje stablecoiny jako elektroniczne tokeny pieniężne (EMT), które muszą być wydawane przez licencjonowane instytucje pieniądza elektronicznego. Nadchodzące prawo stablecoinowe w Hongkongu podobnie wymaga licencji wydawanych przez HKMA. W obliczu tych reguł, emitenci stablecoinów takich jak Ripple i Circle dążą do zdobycia licencji bankowych z wyprzedzeniem, aby upewnić się, że mogą legalnie oferować swoje tokeny. Krótko mó...
U.S.
Stany Zjednoczone są na czele wydawania kart dla banków kryptowalutowych. Przyjazne dla kryptowalut prawa w Wyoming zaowocowały modelem SPDI, najpierw wykorzystanym przez Kraken Bank, a teraz przez innych, takich jak Custodia. Na poziomie federalnym, OCC pod ostatnim kierownictwem zasygnalizowała otwartość: zniosła poprzednie ograniczenia (listy bez sprzeciwu) i przyznała kartę Anchorage Digital. Raporty medialne z 2025 roku potwierdzają, że emitenci stablecoinów Ripple i Circle złożyli wnioski o chartery OCC, a Coinbase mówi, że "aktywnie rozważa" federalną kartę bankową. Te działania zbiegają się z legislacją w USA: Kongres posuwa naprzód projekty ustaw dotyczące stablecoinów (STABLE Act, GENIUS Act), które wymagałyby, aby emitenci byli regulowani przez federalne lub stanowe organy bankowe. Ważne jest, że Rezerwa Federalna niedawno poleciła swoim bankom regionalnym zrezygnować z "ryzyka reputacyjnego" jako kryterium przyznawania głównych rachunków, co wiele osób uznało za zielone światło dla firm kryptowalutowych do uzyskania dostępu do usług Fed. Mimo to pozostają pewne przeszkody: wniosek Custodia Bank o główny rachunek Fed został odrzucony w styczniu 2023 roku z powodów bezpieczeństwa, a obawy dotyczące AML wciąż się utrzymują.
Europa (UE i Wielka Brytania)
Reżim regulacyjny Europy krystalizuje się w ramach MiCA (Rynki w Krypto-Aktywach). MiCA wymaga, aby emitenci stablecoinów (nazywanych Tokenami Odnoszącymi się do Aktywów lub Tokenami Pieniędzy Elektronicznych) uzyskali licencję e-money od państwa członkowskiego UE; na przykład Circle uzyskała licencję EMI we Francji dla swoich euro stablecoinów. MiCA wymaga również 100% zabezpieczeń i publicznych ujawnień dla stablecoinów. W praktyce, główne firmy kryptowalutowe chcą być zgodne: Kraken Ireland otrzymał pełną licencję EU VASP, aby obsługiwać rynki UE w ramach MiCA. Tradycyjne banki w Europie również wchodzą na rynek stablecoinów – artykuł Cointelegraph zauważa, że po początkowym oporze, kilka europejskich banków złożyło wnioski o emisję własnych stablecoinów. Wielka Brytania (po Brexicie) traktuje stablecoiny jako pieniądz elektroniczny zgodnie z wytycznymi FCA, co oznacza, że emitenci będą również potrzebować autoryzacji FCA. Podczas gdy ECB i banki strefy euro były ostrożne wobec CBDC, Europa szeroko przygotowuje się na integrację z kryptowalutami. Regulacyjne skupienie pozostaje na stablecoinach i zasadach AML (ECB nadal ostrzega przed płynnością kryptowalut i oszustwami).
Szwajcaria
Szwajcaria aktywnie starannie przyjmuje kryptowalutowe finanse. W 2019 roku FINMA przyznała pierwsze pełne licencje na "krypto banki" w kraju: SEBA Bank i Sygnum Bank (które obecnie działają zgodnie z prawem szwajcarskim). Te banki oferują usługi od przechowywania tokenów do brokerstwa i zarządzania aktywami cyfrowymi, w ramach tego samego reżimu nadzorczego, co każdy szwajcarski bank. FINMA nałożyła surowe środki AML – na przykład wymaga, aby transfery tokenów były śledzone z informacjami o nadawcy/odbiorcy. W 2025 roku szwajcarskie kone firmy kryptowalutowe pozostają innowacyjne: AMINA Bank (spin-off SEBA) stał się pierwszym regulowanym bankiem na świecie wspierającym nowy stablecoin Ripple RLUSD, oferując przechowywanie i handel tokenem dla klientów instytucjonalnych. Szwajcarskie władze zatwierdziły również stablecoiny zabezpieczone CHF i tokenizowane aktywa w programach pilotażowych, cementując wizerunek kraju jako centrum finansów cyfrowych.
Azja (Hongkong i Singapur)
Hongkong i Singapur wyłaniają się jako bramy tranzystoryczne dla kryptowalut w Azji. Hongkong zreformował swoje przepisy: w połowie 2023 roku zaczęto licencjonować platformy handlu wirtualnymi aktywami (reżim VASP), a w 2025 roku uchwalono Ustawę o Stablecoinach, wymagającą uzyskania licencji na stablecoiny wspierane fiat od Hongkongska Władza Monetarna. HKMA ustali rygorystyczne zasady dotyczące rezerw, operacji i ochrony konsumentów, w istocie tworząc klasę stablecoinów "zatwierdzonych przez bank centralny". Odzwierciedla to pro-innowacyjne podejście – regulatorzy odróżniają stablecoiny od CBDC, aby wspierać aktywa cyfrowe obok rynków finansowych Hongkongu. W Singapurze regulatorzy również są aktywni: MAS opublikowała ramy stablecoinów (późno 2022), wymagające 100% rezerw najwyższej jakości i niedopuszczające do określonych zysków. Singapur przyznał cztery licencje na cyfrowe banki w 2020 roku (dla firm takich jak Grab/Sea/Ant), ale obecnie nie wydaje nowych; zamiast tego firmy kryptowalutowe w Singapurze zazwyczaj działają na podstawie licencji dla głównych instytucji płatniczych na potrzeby tokenów płatności cyfrowych. Ogólnie rzecz biorąc, zarówno Hongkong, jak i Singapur kładą nacisk na stabilność i zgodność (pełne rezerwy, audyty) dla aktywów kryptowalutowych, co sprawia, że licencje są trudniejsze do uzyskania, ale bardziej wiarygodne, gdy już są zdobyte.
Bliski Wschód (ZEA i inne)
ZEA stworzyły wiele stref przyjaznych dla kryptowalut. Regulatorzy tacy jak Dubai Virtual Asset Regulator (VARA) i Abu Dhabi's ADGM (FSRA) licencjonują giełdy kryptowalutowe i zarządców aktywów na podstawie jasnych zasad. ZEA również zachęcają do innowacji w bankowości cyfrowej. Warto zauważyć, że bank Ruya w Dubaju uruchomił się jako pierwszy na świecie islamski bank cyfrowy oferujący handel kryptowalutami zgodny z Szariatem. Podczas gdy większość licencjodawców skupia się na brokerstwie kryptowalut, kilku graczy fintech (jak np. Adadash) dąży do hybryd banków kryptowalutowych. Podejście ZEA równoważy szybkie wdrażanie z rygorystycznym nadzorem – na przykład wszystkie tokeny kryptowalutowe są regulowane zgodnie z prawem płatniczym. Inne bliskowschodnie centra (np. Bahrajn) również wydzieliły licencje kryptowalutowe. Ogólnie rzecz biorąc, region postrzega finanse kryptowalutowe jako sektor wzrostu, choć koncepcja banków kryptowalutowych jest wciąż w powijakach w porównaniu do modeli zachodnich.
Podsumowanie
Karty banków kryptowalutowych rozprzestrzeniają się na całym świecie. W każdej jurysdykcji firmy dostosowują swoją strategię do lokalnych zasad – uzyskując specjalny depozytowy instytut w Wyoming w USA, kartę OCC, licencję EMI w UE lub licencję bankową FINMA – wszystko z celem legalizacji swoich podstawowych usług kryptowalutowych.
Studia przypadków firm kryptowalutowych stających się bankami
Poniżej znajdują się przykłady znaczących firm kryptowalutowych (lub powiązanych podmiotów) dążących do uzyskania lub uzyskania licencji bankowych:
-
Kraken Bank (Wyoming SPDI): W 2020 roku Kraken był pierwszą dużą giełdą kryptowalutową, która uzyskała aprobatę dla karty specjalnego depozytowego instytutu w Wyoming. Blog Kraken Bank wyjaśnia, że jako SPDI będzie on utrzymywał 100% rezerw fiat i oferował konta depozytowe w USD, przechowywanie kryptowalut, przelewy telegraficzne i inne usługi bankowe dla swoich klientów. Kraken podkreśla, że status SPDI pozwala mu działać jako "bank aktywów cyfrowych", łączący kryptowaluty z tradycyjnym finansowaniem. (Kraken Bank będzie regulowany przez Departament Bankowości w Wyoming, z ciągłymi audytami, ale – podobnie jak wszystkie SPDIs – nie będzie objęty ubezpieczeniem FDIC.)
-
Custodia Bank (Wyoming SPDI): Custodia to kolejny bank charakteryzujący się specjalnym depozytowym instytutem w Wyoming, mający na celu bycie bankiem stablecoin. Późno w 2022 roku złożył wniosek o konto główne w Rezerwie Federalnej (aby połączyć się z systemami płatności). Jednak w styczniu 2023 roku Fed publicznie odmówił wniosku Custodia. Zarząd wskazał "nowatorski model biznesowy" Custodia i skoncentrowanie na kryptowalutach jako stanowiące "znaczące zagrożenia dla bezpieczeństwa i solidności". W szczególności, plan Custodia na wydanie zasobów cyfrowych w zdecentralizowanych sieciach uznano za niezgodny z bezpiecznymi praktykami bankowymi. Epizod Custodia ilustruje, że nie wszyscy regulatorzy podzielają podejście przyjazne kryptowalutom; chociaż przyznano stanowy SPDI, wsparcie federalne pozostaje barierą. (Custodia wskazała, że będzie kontynuować dążenie do członkostwa w Rezerwie Federalnej na podstawie zmienionych kryteriów.)
-
Anchorage Digital (OCC Trust Charter): Anchorage Digital (instytucjonalna kustodia kryptowalut) stała się pierwszą firmą kryptowalutową, która otrzymała narodowy bankowy statut, kiedy OCC przyznała jej narodową kartę banku powierniczego w 2021 roku. Jako bank powierniczy, Anchorage może działać jako kwalifikowany powiernik dla aktywów cyfrowych i w pełni uczestniczyć w usługach płatności Fed. CEO Nathan McCauley zauważył, że współpraca z OCC ręka w rękę przez cztery lata zapewniła jasność regulacyjną niespotykaną gdzie indziej. Anchorage teraz oferuje przechowywanie, staking i inne usługi kryptowalutowe pod ścisłą zgodność z regulacjami.
-
Circle (OCC Trust Bank Application): Circle Internet Financial, emitent stablecoinu USDC, ogłosił w połowie 2025 roku, że ubiega się o uzyskanie statutu narodowego banku powierniczego (ma być nazywany "First National Digital Currency Bank, N.A."). Jeśli zostanie zatwierdzony przez OCC, bank powierniczy Circle umożliwiłby mu bezpośrednie utrzymanie i zarządzanie dolarowymi rezerwami USDC w imieniu klientów. Allaire wyjaśnił, że ten ruch wynika z IPO Circle i dotyczy osiągnięcia "najwyższych standardów zaufania, przejrzystości i zarządzania" dla jego operacji finansowych. W przeciwieństwie do banku komercyjnego, karta powiernicza Circle nie pozwalałaby na ogólne depozyty ani pożyczki; jest dostosowana do zarządzania rezerwami i przechowywania kryptowalut. Czas Circle ściśle pokrywa się z nadchodzącą legislacją stablecoinów w USA (projekt ustawy przeszedł przez Senat w połowie 2025 roku), co sugeruje, że plan bankowy ma na celu bycie zgodnym emitentem stablecoinów pod nowymi zasadami.
-
Ripple (OCC National Bank Charter Application & RLUSD): Ripple Labs (związane z XRP Ledger) ujawniło w lipcu 2025 roku, że złożyło wniosek do OCC o narodową kartę bankową. Ten wniosek czyni Ripple drugą firmą kryptowalutową (po Circle), która publicznie oznajmiła, że szuka federalnego statusu bankowego. Celem Ripple jest "rozszerzenie jego usług kryptowalutowych pod federalnymi regulacjami" w miarę postępujących przepisów dotyczących stablecoinów. Jednocześnie Ripple uruchomił swój własny stablecoin (RLUSD) i integruje go z partnerami bankowymi. Co ważne, szwajcarski bank kryptowalutowy AMINA ogłosił, że będzie handlować RLUSD (patrz powyżej), wskazując na dążenie Ripple do traktowania swojego stablecoina jako licencjonowanego produktu bankowego. Podwójna strategia dążenia do charteru i emisji stablecoina podkreśla zakład Ripple, że status regulowanego finansowania będzie kluczowy dla firm rodzimie kryptowalutowych.
-
Coinbase (Federal Charter Consideration): Coinbase, jedna z największych giełd kryptowalutowych na świecie, publicznie potwierdziła, że "aktywnie rozważa" złożenie wniosku o federalną kartę bankową. Raporty medialne (WSJ/Banking Dive) zidentyfikowały Coinbase obok BitGo, Circle i Paxos jako planujących ubiegać się o chartery. Zainteresowanie Coinbase odzwierciedla szerszy trend branżowy. Eksperci zauważają, że niedawne zmiany w OCC (usunięcie polityki 'braku sprzeciwu nadzorczego') czynią takie chartery bardziej osiągalnymi niż wcześniej. Jeśli Coinbase sięgnie po charter, mogłoby to integrać jego portfel giełdowy z ubezpieczonymi kontami depozytowymi, choć musiałoby spełniać wszystkie wymagania kapitałowe banków.Skip translation for markdown links.
Content: i wymagania dotyczące ochrony konsumentów. Na połowę 2025 roku nie złożono formalnego wniosku, ale publiczne oświadczenia Coinbase wskazują, że firma chce posiadać więcej infrastruktury do wymiany kryptowalut na waluty fiat.
- Sygnum i SEBA (Szwajcarskie Banki Kryptograficzne): W sierpniu 2019 roku Szwajcaria zatwierdziła pierwsze na świecie regulowane banki kryptograficzne. Bank SEBA z siedzibą w Zugu i Bank Sygnum z Zurychu otrzymały licencje bankowe i dealerskie od FINMA. Banki te połączyły tradycyjne możliwości finansowe z usługami kryptograficznymi, oferując depozyty, zarządzanie aktywami, tokenizację papierów wartościowych i handel/pieczęć kryptowalut. Współzałożyciel Manuel Krieger z Sygnum nazwał licencję „ważnym krokiem w kierunku instytucjonalizacji gospodarki cyfrowych aktywów”. Oba banki obecnie obsługują klientów instytucjonalnych i prywatnych, którzy chcą regulowanego dostępu do cyfrowych aktywów. Kontynuują rozszerzanie usług (np. Sygnum uzyskało dodatkowe pozwolenie FINMA na tokenizowane aktywa, SEBA wprowadziło ofertę obligacji tokenizowanych). Ich sukces jest przykładem pełnego modelu „banku kryptograficznego” pod ścisłym nadzorem.
- AMINA Bank (Szwajcarski Bank Kryptowalutowy & Wsparcie RLUSD): W Szwajcarii, AMINA Bank (wcześniej część SEBA/AMINA) to nowy komercyjny bank skupiający się na kryptowalutach z licencją od FINMA. W lipcu 2025 roku AMINA ogłosiła, że jest pierwszym globalnym bankiem, który oferuje usługi dla stablecoina RLUSD Ripple. Konkretnie, AMINA zapewni klientom instytucjonalnym przechowywanie i handel RLUSD, który jest wspierany przez amerykańskie aktywa skarbowe. CEO AMINA powiedział, że ruch „ma na celu zbudowanie mostu między tradycyjną bankowością a infrastrukturą kryptowalutową”. Jest to konkretny przykład licencjonowanego banku, który przyjmuje innowacje kryptograficzne: integrując RLUSD na swojej platformie, AMINA łączy stablecoina cyfrowych aktywów bezpośrednio z regulowanymi szynami bankowymi. Inne banki szwajcarskie podobno badają podobne współprace.
Każde z tych studiów przypadku podkreśla, jak firmy kryptowalutowe przecinają się z bankowością. Firmy takie jak Kraken i Circle dążą do uzyskania licencji, aby wzmocnić podstawowe funkcje (przechowywanie USD, stablecoiny). Ugruntowani depozytariusze kryptowalut, tacy jak Anchorage, pokazują, jak licencja może zwiększyć zaufanie. A przyszłościowe banki jak AMINA pokazują, jak obecni gracze przyjmują kryptowaluty. Wszyscy ci gracze kładą nacisk na zgodność z przepisami: postrzegają licencje nie jako przepis, ale jako fundament do skalowania finansów cyfrowych na świecie.
Kierowcy regulacyjni: stablecoiny i integracja finansowa
Przejście do licencji bankowych jest ściśle związane z globalnymi zmianami regulacyjnymi, szczególnie wokół stablecoinów i integracji „szyn płatniczych”. Kluczowe czynniki to:
- Ustawodawstwo dotyczące stablecoinów: Ustawodawcy na całym świecie opracowują ustawy, które traktują stablecoiny jak depozyty bankowe. Na przykład, w USA ustawy GENIUS Act (Sen. Scott i in.) i STABLE Act (Reps. Frankel i in.) proponują, aby emitenci stablecoinów byli federalnie charterowani, całkowicie zabezpieczeni i zgodni z zabezpieczeniami bankowymi. Podobnie, MiCA w Europie klasyfikuje główne stablecoiny jako elektroniczne pieniądze wymagające licencji bankowych. Nowa ustawa w Hongkongu wymagać będzie licencji HKMA dla stablecoinów powiązanych z fiatami. Te prawa de facto wymuszają działać pod ramami bankowymi na firmach stablecoinowych, takich jak Tether czy emitenci USDC. Jak podaje CoinDesk, Ripple, Circle i inne firmy explicitly wyrażają zgodność z tym trendem.
- Dostęp do systemu płatności: Banki centralne uznają, że posiadanie firm kryptograficznych na Fedwire lub równoważnych systemach może poprawić efektywność płatności, zwłaszcza dla tokenizowanych aktywów. Amerykańska Rezerwa Federalna niedawno wskazała zmianę polityki: poleciła regionalnym bankom Fed zaprzestać używania „ryzyka reputacyjnego” jako wymówki do odmowy kont i dostarcza wyraźniejsze wytyczne dla banków obsługujących firmy kryptograficzne. Zmiana ta była częścią Rozkazu Wykonawczego Prezydenta Bidena z 2022 roku o zapewnieniu „sprawiedliwego i otwartego dostępu do usług bankowych” dla kryptowalut (zajmującego się obawami o de-bankowanie kryptograficzne). Odblokowując konta główne i wyjaśniając zasady, regulatorzy tworzą warunki, aby banki kryptograficzne mogły faktycznie utrzymywać rezerwy i rozliczać transakcje, co jest warunkiem wstępnym do pełnego stania się bankami.
- Presja AML i zgodność: Ironią jest, że rygorystyczne wymagania dotyczące AML i KYC, które odstraszały banki od kryptowalut, są teraz wpisane w prawo dotyczące licencji kryptograficznych. FinCEN i OCC już wymagają „rozległego due diligence” na klientach kryptograficznych. Nowe licencje zmuszą firmy kryptograficzne do przyjęcia tych samych reżimów przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy, co każda instytucja finansowa. Na przykład, Wyoming SPDI i amerykańskie licencje dla powierników muszą przestrzegać zasad AML od epok bankowych. W Europie, MiCA nakłada obowiązki AML na dostawców usług kryptograficznych (giełdy, dostawcy portfeli) oraz na emitentów stablecoinów. W praktyce, te przepisy sprawiają, że działalność poza formalnym systemem bankowym jest bardziej ryzykowna, co motywuje firmy do legitymizacji poprzez licencje.
- Globalna integracja finansowa: Poza konkretnymi przepisami, istnieje szersza tendencja do integracji kryptowalut z tradycyjnym systemem. Banki centralne i regulatorzy (np. EBC, Fed) eksperymentują z hurtowymi CBDC i tokenizowanymi pieniędzmi banku centralnego. Infrastruktura rynkowa finansowego rozważa wspieranie tokenizowanych aktywów. W tym kontekście, firmy kryptograficzne chcą być w środku. Cyfrowa waluta lub stablecoin, który przepływa przez regulowane banki, może być używany w codziennych finansach (płatności, przekazy, rynki). Jak zauważył jeden z obserwatorów branży, stablecoiny ewoluowały od „mostów” do kryptowalut do „głównej hydrauliki” finansów. Stanie się bankiem pozwala firmom kryptograficznym na podłączenie swojej technologii do hydrauliki, co z kolei motywuje regulatorów do prawidłowego licencjonowania ich działalności.
Podsumowując, ewoluujące regulacje są zarówno marchewką, jak i kijem. Z jednej strony, planowane prawa nagradzają podmioty posiadające licencje. Z drugiej strony, karają niezarejestrowane działania kryptograficzne. Połączone z zainteresowaniem regulatorów modernizacją płatności, te czynniki sprawiają, że licencje bankowe są centralne dla strategii wzrostu każdej większej firmy kryptograficznej.
Korzyści i ryzyka dla użytkowników, instytucji i systemu finansowego
Stanie się bankiem miałoby szerokie implikacje:
- Dla użytkowników detalicznych: Firma kryptograficzna z licencją bankową może oferować klientom bardziej tradycyjne produkty i ochronę. Konsumenci mogliby otwierać konta z znanymi cechami (depozyty oprocentowane, przelewy ACH, karty debetowe) bezpośrednio w firmach kryptograficznych. Mogliby czuć się bardziej bezpiecznie, korzystając z banku, który jest audytowany i regulowany. Z drugiej strony, użytkownicy detaliczni muszą być świadomi ograniczeń licencji. Na przykład, Wyoming SPDI wymaga 100% zabezpieczenia rezerwowego, ale wyraźnie nie posiada ubezpieczenia FDIC. W praktyce oznacza to, że jeśli SPDI zawiodłoby, deponenci mogliby nie uzyskać ochrony wspartej przez rząd. (Kraken zwrócił uwagę na this tradeoff upfront.) Innym ryzykiem jest utrata anonimowości: zasady bankowe wymuszają weryfikację tożsamości klientów, zmieniając profil prywatności niektórych usług kryptograficznych. Ogólnie rzecz biorąc, użytkownicy zyskują wygodę i nadzór regulacyjny kosztem skrajnej prywatności i decentralizacji, które kiedyś były propagowane przez kryptowaluty.
- Dla instytucji: Tradycyjne instytucje finansowe mogą dostrzec korzyści i konkurencję. Banki kryptograficzne mogłyby współpracować z lub podcinać tradycyjnych graczy. Na przykład, giełda kryptowalut z licencją bankową mogłaby taniej wprowadzać nowych inwestorów detalicznych. Z drugiej strony, same duże banki mogą emitować własne stablecoiny (jak już zaczęły niektóre banki w USA i Niemczech) lub nawet nabywać kryptograficzne banki jako swoje jednostki zależne. Instytucjonalni depozytariusze kryptograficzni korzystają z licencji, mogąc utrzymać aktywa klientów w bilansie z przywilejami Fed, co sprawia, że wyglądają na wiarygodnych. Jednak te instytucje także przyjmują nowe ryzyka: prowadzenie banku oznacza ścisłe obowiązki kapitałowe, płynnościowe, audytowe i zgodności. Każda wpadka (atak cybernetyczny, oszustwo) może także prowadzić do wycofania licencji przez regulatorów. Upadek przyjaznych kryptowalutom banków w 2023 roku (Silvergate, Signature, SVB) to ostrzeżenie, że integracja niesie ze sobą poważną kontrolę.
- Dla systemu finansowego: Ogólnie rzecz biorąc, integracja kryptowalut z formalnym systemem bankowym może poprawić stabilność płatności opartych na kryptowalutach i zmniejszyć podział między aktywami fiat i cyfrowymi. Powiązanie stablecoinów z regulowanymi bankami może zwiększyć przejrzystość rezerw i zaufanie. Systemy płatności mogą stać się szybsze i bardziej inkluzywne dzięki blockchainowym szynom. Z drugiej strony, istnieje pytanie o wpływ systemowy: jeśli banki kryptograficzne urosną, ich problemy mogą się rozprzestrzenić. Regulatorzy martwią się o ryzyko zarażenia przez algorytmiczne stablecoiny lub tokenizowane aktywa, które zachowują się inaczej niż depozyty. Również sieci „cienia banków kryptograficznych” mogą przenieść się do nowo licencjonowanych podmiotów, potencjalnie unikając ostrzejszych przepisów. Skuteczna nadzór i koordynacja między regulatorami będą potrzebne, aby zmitigować ryzyko prania brudnych pieniędzy, oszustw lub zagrożeń cybernetycznych wprowadzonych przez nowych graczy. W sumie licencje obiecują większą kontrolę, ale tylko wtedy, gdy są właściwie egzekwowane – w przeciwnym razie, mogą przyczyniać się do nadania wiarygodności ryzykownym modelom biznesowym kryptowalut.
Tradycyjne banki wchodzące w kryptowaluty vs. firmy kryptograficzne stające się bankami
Obecny ruch obejmuje obie strony płotu. Ugruntowane banki ostrożnie wchodzą w kryptowaluty, podczas gdy firmy kryptograficzne dążą do „stania się bankami”.Content: oznacza pewną erozję anty-establishmentowego etosu kryptowalut. Jak zauważył jeden z analityków, firmy przyjmujące statuty "stracą część niezależności", ponieważ zostaną włączone do konwencjonalnego ekosystemu finansowego. Z drugiej strony, firmy kryptowalutowe wnoszą innowacje technologiczne: mogą być pionierami produktów opartych na blockchain w ramach regulowanego środowiska. Na przykład giełda kryptowalutowa-bank może natywnie zintegrować tokeny on-chain z depozytami lub pożyczkami. Mają także tendencję do posiadania globalnej, obytej z technologią kultury, która może przyspieszać adoptowanie fintechu w bankowości. W efekcie, każda ze stron oferuje drugiej swoje mocne strony: banki dostarczają zaufanie i skalę, a firmy kryptowalutowe wprowadzają nowe aktywa i klientów. To, jak to się rozwinie, będzie zależeć od jasności regulacyjnej i popytu na rynku.
Compliance Burdens and Regulatory Hurdles
Staranie się o licencję bankową nie jest łatwe. Firmy kryptowalutowe mierzą się z szerokimi wymaganiami w zakresie zgodności oraz potencjalnymi barierami:
- Kapitałowe i ostrożnościowe zasady: Banki muszą utrzymywać minimalne wskaźniki kapitałowe i bufory płynności. Firmy kryptowalutowe, które do tej pory głównie przechowywały aktywa powiernicze poza bilansem, będą musiały posiadać własny kapitał i rezerwy. Dla SPDIE, Wyoming wymaga 100% rezerw, ale bez pożyczek; banki narodowe muszą spełniać federalne wymagania kapitałowe. Te zasady mogą ograniczać elastyczność produktów (np. bank zaufania Circle nie może pożyczać z zabezpieczeń w postaci obligacji USA wspierających USDC).
- Przeciwdziałanie praniu pieniędzy (AML) i KYC: Banki podlegają rygorystycznym przepisom AML. Firmy kryptowalutowe argumentowały historycznie, że przejrzystość blockchainu złagodzi ryzyko, ale w praktyce regulatorzy wciąż wymagają tradycyjnego KYC. FinCEN i OCC wymagają "rozległej należytej staranności" wobec klientów kryptowalutowych. Inspektorzy bankowi oczekują, że banki kryptowalutowe będą miały solidne monitorowanie transakcji, przeszukiwanie sankcji oraz kontrolę przepływów wirtualnych aktywów. Na przykład regulatorzy bankowi zgłosili transfery kryptowalutowe jako ryzyko AML. Rozwój i działanie tych systemów jest kosztowny i skomplikowany. Firmy będą potrzebować specjalistycznych zespołów ds. zgodności i audytorów. Koszmarne scenariusze "anonimowości" na blockchainach są rozwiązywane: szwajcarskie przepisy już zakazują anonimowych transferów kryptowalut, a amerykańskie banki (w tym banki kryptowalutowe) muszą zamrażać transakcje dla adresów objętych sankcjami.
- Konta główne Federalnego Rezerwowego: W USA posiadanie konta głównego w Fed jest krytyczne dla płatności. Banki kryptowalutowe od dawna dążą do posiadania kont Fed. Zmiana stanowiska Fed w 2023 roku jest pomocna, ale każda instytucja musi nadal złożyć petycję do regionalnego banku Fed. Nawet dla SPDIE z licencją stanową dostęp do FedWire lub FedNow nie jest trywialny: wymaga zaspokojenia kryteriów ryzyka Fed. Odrzucenie wniosku Custodia do Fed pokazuje, że regulatorzy pozostają ostrożni. Firmy muszą wykazać, że mają wiarygodne zarządzanie ryzykiem i nie są zagrożeniem ryzyka dla bankowości wyłącznie kryptowalutowej. Konto główne wiąże się również z egzaminami nadzorczymi i opłatami Fed, których firmy kryptowalutowe historycznie nie posiadały.
- Fragmentacja regulacyjna: Firmy kryptowalutowe często ścigają się za wieloma licencjami w różnych jurysdykcjach. Typowy bank kryptowalutowy w USA może potrzebować federalnych (OCC) i stanowych (NYDFS lub Wyoming) licencji, zezwoleń SEC/FINRA na jakiekolwiek działania związane z papierami wartościowymi oraz licencji na przesyłanie pieniędzy lub e-pieniądze dla stanów USA. W UE emitent stablecoinów regulowany przez MiCA potrzebuje licencji EMI w jednym kraju i paszportu do innych. Singapur lub Hongkong wymagają lokalnych licencji zgodnie z ich ramami. Utrzymanie zgodności z tym złożonym systemem jest uciążliwe: firmy mierzą się z corocznymi egzaminami różnych regulatorów (OCC, FDIC, FINMA, FCA, SFC, MAS itp.), z każdym z własnymi przepisami. Adam Shapiro z Klaros Group zauważa, że federalna licencja może zmniejszyć dublowanie stanowych egzaminów: "Federalna licencja zmniejszyłaby dublowanie wymagań" w porównaniu do posiadania wielu stanowych trustów.
- Niepewności prawne: Podczas gdy przepisy ewoluują, nie są w pełni ustalone. W USA nadal trwają debaty prawne na temat klasyfikacji kryptowalut (jurysdykcja SEC vs. CFTC). Sąd może orzec, że dany token jest papierem wartościowym lub towarem, co wpływa na sposób, w jaki może być przechowywany w banku. Wskazówki regulacyjne dotyczące księgowania kryptowalut (np. SAB 121) zniechęcają banki do posiadania aktywów. Banki kryptowalutowe muszą stale nawigować w tej niepewności. Narażają się również na zmiany polityczne: na przykład, jeśli nowa administracja przyjmie twardą linię wobec kryptowalut, niektóre wcześniejsze zezwolenia mogą być ponownie rozważone.
Podsumowując, zabezpieczenie i działanie na podstawie licencji bankowej wymaga pełnej transformacji firmy kryptowalutowej w regulowany bank. Obejmuje to budowanie zespołów ds. zgodności, wdrażanie oprogramowania bankowego i kontroli oraz poddawanie się ciągłemu nadzorowi – wszystko to zwiększa koszty. Wielu menedżerów kryptowalut twierdzi, że inwestycja jest warta, aby uzyskać dostęp do infrastruktury bankowej; krytycy ostrzegają, że obciążenia są znaczne i mogą zniechęcać mniejszych graczy.
Future Outlook
Relacja branży kryptowalut z bankowością wciąż jest w toku. Od 2025 roku garstka firm kryptowalutowych uzyskała lub starała się o licencje bankowe, ale wciąż pozostaje wiele pytań dotyczących skali i wpływu. Patrząc w przyszłość:
- Rosnące zatwierdzenia licencji: Dzięki nowym regulacjom sprzyjającym bankom kryptowalutowym, oczekuje się więcej aplikacji. Obserwatorzy zauważają, że "więcej banków cyfrowych z licencjami federalnymi" przyniosłoby korzyści konsumentom i rynkom. Ustanowione firmy kryptowalutowe (Coinbase, Paxos, Gemini itp.) mogą podążyć ścieżką Circle i Ripple, zwłaszcza jeśli Kongres uchwali ustawę dotycząca stablecoinów. Same banki (duże i niszowe) przygotowują się do oferowania usług kryptowalutowych w ramach tych nowych reżimów.
- Konsolidacja lub specjalizacja: Możemy zobaczyć konsolidację, gdzie tylko dobrze skapitalizowane instytucje kryptowalutowe przetrwają jako banki, podczas gdy inne nawiążą partnerstwa lub wyjdą. Alternatywnie mogą pojawić się nowe specjalistyczne banki służące tylko stablecoinom, tokenizacji lub funkcjom powierniczym. Tradycyjne banki mogą wydzielić jednostki kryptowalutowe, które szukają licencji.
- Integracja technologiczna: Z czasem linie między bankowością kryptowalutową i fintech mogą się jeszcze bardziej zatarć. Tokenizowane papiery wartościowe, pożyczki kryptowalutowe i rozliczenia on-chain mogą działać przez regulowane portale. Na przykład, tokenizowane akcje mogą handlować na cyfrowych giełdach z rozliczeniem w czasie rzeczywistym, wszystko rozliczane przez licencjonowane banki kryptowalutowe. Jeśli stablecoiny rzeczywiście staną się "główną infrastrukturą", to bycie licencjonowanym powiernikiem takich monet może być tak powszechne jak dziś członkostwo w SWIFT.
- Ewolucja regulacji: Regulatorzy na świecie będą nadal dostosowywać przepisy. Możemy zobaczyć, że pojawią się międzynarodowe standardy dla banków kryptowalutowych (np. od Komitetu Bazylejskiego lub FATF). Standaryzacja traktowania kapitału dla aktywów kryptowalutowych na bilansach bankowych będzie kluczowa. Również, w miarę postępów (lub zastoju) CBDC, ich relacja z regulowanymi prywatnymi stablecoinami będzie kształtować popyt. Banki kryptowalutowe będą musiały dostosowywać się do każdej nowej zmiany polityki, od traktowania podatkowego aktywów cyfrowych po zasady dotyczące danych konsumenckich.
- Wpływ na konsumentów: Ostatecznie, to ile banków kryptowalutowych się powiedzie, wpłynie na użytkowników końcowych. W najlepszym przypadku, konsumenci zyskają większy wybór w płatnościach i zarobią na cyfrowych aktywach przez ubezpieczone konta. W najgorszym przypadku, awarie regulacyjne lub bankowe mogą podkopać zaufanie. Nacisk branży na zgodność sugeruje świadomość, że długoterminowa trwałość zależy od stabilności, a nie od ryzyka "tylko kryptowalut".
W najbliższych latach prawdopodobnie zobaczymy stopniowe ugruntowanie: firmy kryptowalutowe, które uzyskają licencje, mogą stać się jedynie kolejną klasą banków, choć wyspecjalizowaną. Etykieta "bank kryptowalut" może zaniknąć w szerszą kategorię banków cyfrowych lub fintechowych. Obserwatorzy będą patrzyli, czy przyniesie to naprawdę zintegrowany cyfrowy system finansowy, czy tylko nowy rozdział w odwiecznym cyklu regulacyjnego nadrabiania za innowacjami finansowymi.